Wybraliśmy już apartament nad morzem i doposażyliśmy go w odpowiedni sprzęt. Zanim zaczniemy myśleć tylko o wypoczynku i atrakcjach, musimy się zabezpieczyć we właściwe produkty spożywcze.
W czasie urlopu, przygotowując posiłki dla mojego alergika, raczej bazuję na sprawdzonych i prostych przepisach. Z góry mogę więc zdecydować, które produkty będą mi potrzebne. Ograniczam w ten sposób ilość różnorodnej mąki czy kasz choć nie ukrywam, że dla pasjonatki gotowania jest to ciut bolesne:)
Dla mnie codzienne gotowanie nie stanowi obciążenia ale rozumiem, że nie każdy tak ma zwłaszcza, gdy chcemy od codzienności odpocząć.
Podczas dłuższego pobytu nad polskim morzem, moja rodzina rzadko bywa w komplecie. Ponieważ wszyscy jemy zdrowo, a za taką uważam kuchnię mojego alergika, gotuję tak samo dla wszystkich. Oczywiście są odstępstwa choćby w dodatkach, których używam do obiadu czy śniadania.
Zakupy spożywcze obecnie nie stanowią problemu dla osób z rożnymi ograniczeniami w diecie. Wcale nie musimy od razu pakować całego bagażnika jedzeniem. Potrzebna jest dobra organizacja.
Na kilka dni przed wyjazdem robię zamówienie w sprawdzonym sklepie internetowym misiontek.pl.
Wybieram raczej ciężkie wagowo produkty jak:
i ustalam dostawę na miejsce mojego pobytu nad morzem.
Trzeba się liczyć z tym, że nasze zakupy dotrą w 3-4 dni, więc jeśli chcemy mieć je od razu, odpowiednio wcześniej należy dokonać zamówienia.
Zwracam uwagę na promocje i okazje, których w tym sklepie jest zawsze wiele.
W czasie dłuższego pobytu nad morzem robię kolejne zamówienie, tego co właśnie mi się skończyło i czego nie jestem w stanie zdobyć na miejscu.
Zdawałoby się, że obecnie jest już duża dostępność zdrowej żywności w zwykłych sklepach spożywczych. Jednak to czy znajdziemy ją akurat w miejscu naszego pobytu zależy właśnie od specyfiki miejsca.
Po przyjeździe nad morze robię rekonesans. Zapoznaję się z asortymentem sklepów w moim otoczeniu, pytam tubylców o miejsca sprzedaży dobrego pieczywa.
Z pewnością w większych miastach sąsiadujących z nadmorskimi kurortami są bazary ze zdrową żywnością i większy wybór sklepów tylko, że nie mam ochoty odwiedzać ich podczas urlopu w celu robienia zakupów.
W Jastarni zlokalizowałam 3 miejsca, w których dostępne są naturalne i ekologiczne produkty. Sprawdziłam większość otwartych sklepów, ale jeszcze nie wszystkie. Pocieszające jest, że one dopiero się zaopatrują w towar i zapewniają, że w sezonie wybór będzie większy.
Zwróciłam szczególną uwagę na produkty certyfikowane, ekologiczne.
Delikatesy przy głównej ulicy (na wysokości Hotelu Dom Zdrojowy)

Fot. Katarzyna Jankowska
Dostępne są tu mąki ekologiczne pszenne i żytnie, różne typy.

Fot. Katarzyna Jankowska
Płatki śniadaniowe mieszane (ok.7 zł) oraz ocet jabłkowy (8 zł) i drogi syrop klonowy (31 zł).

Fot. Katarzyna Jankowska

Fot. Katarzyna Jankowska
Mały sklepik na ul. Portowej oferuje wiele różnych produktów, od ziół, herbat, kasz po mleka sojowe i inne. Za każdym razem gdy chciałam zrobić zdjęcie było w nim za dużo osób.

Fot. Katarzyna Jankowska
W środy i w soboty na rogu, obok sklepiku Medyk stoją przemiłe panie, oferujące domowy chleb żytni na zakwasie, domowy smalec z cebulką i jabłkiem (10 zł) ogórki kiszone i pasztety w słoiczkach bez jajek i zbędnych dodatków oraz jaja od kur z wolnego wybiegu (jaja są też w Delikatesach, plus jaja przepiórcze).
Smalczyk z chlebem mój alergik przetestował, wynik pozytywny!

Fot. Katarzyna Jankowska
Nie spotkałam żadnych eko warzyw, owoców, mięsa ani pieczywa bezglutenowego. Truskawki kaszubskie kosztowały ok. 7 zł/kg, bób 12 zł/kg.
W pobliskiej Juracie przy głównej ulicy jest sklep ze zdrową żywnością. Można w nim kupić mąki, płatki, dżemy, suszone owoce, przekąski, syropy, mleka roślinne. Niestety dobrze zaopatrzony jest dopiero w sezonie.
Jakie produkty spożywcze zabieram ze sobą, wyjeżdżając nad polskie morze?
Oto kuchenna szafka mojego alergika:
- mleko i śmietany roślinne (jaglane, orkiszowe, owsiane)
- masło klarowane i wegańska margaryna
- sprawdzone pieczywo, które częściowo mrożę
- makarony bezglutenowe i orkiszowe
- specyficzne mąki i kasze (komosa ryżowa, mąka z tapioki)
- domowe przetwory (dżemy, soki)
- syropy roślinne (klonowy, z agawy)
- wanilię, siemię lniane złociste, przyprawy
- kawę z cykorii
- karob w proszku
- czystek, herbatę z pokrzywy, zieloną
- daktyle suszone, rodzynki, pestki dyni
- olej z pestek winogron
- bezglutenowy proszek do pieczenia
- miód Manuka lub miód z kwiatów pomarańczy
- domowe ciasteczka, batoniki
- lody wodne
- zdrowe lody owocowe
- drobne sprawdzone słodkości (lizaki owocowe)
- popcorn bez GMO
- zapas ekologicznych warzyw i owoców
- mięso wiadomego pochodzenia
- wędliny, paróweczki ekologiczne „złotniczki” (możemy przechowywać w zamrażalniku)
- inne półprodukty zwykle jestem w stanie kupić na miejscu.

Fot. Katarzyna Jankowska

Fot. Katarzyna Jankowska
Pamiętajmy, żeby nie stracić czujności zwłaszcza podczas urlopu. Zrelaksowani, zadowoleni z poprawy zdrowia możemy zapomnieć o przeczytaniu etykiet, dopytaniu składu pieczywa itp. Efekty mogą niestety zaważyć o naszym dalszym udanym pobycie.
Nie testujmy nowych produktów u naszego alergika podczas wakacyjnych wyjazdów nad polskie morze.
Jakie sprawdzone i proste dania przygotowuję podczas pobytu nad polskim morzem, o tym w kolejnym wpisie.
.